Jako, że lubię wszelkiego rodzaju pstrykadła, wyzwanie fotograficzne na blogu Uli przyciągnęło mnie po raz kolejny:)
Sama zastanawiam się czy akcji o podobnym charakterze nie zrobić u siebie. Mam już pewien pomysł. Podpowiem jedynie, że sprawa dotyczy oczywiście robienia zdjęć i wspólnej zabawy, czyli dobra okazja do tego, aby się lepiej poznać, a przy okazji uzbierać całą masę inspirujących wspomnień :)
Tego typu wyzwania są bardzo popularne na zagranicznych blogach- sama odwiedzam kilka z nich i chętnie podziwiam oryginalność biorących udział osób :). Pozwalają każdemu blogowi nabyć nowych czytelników, a właścicielom blogów poznać ciekawe miejsca w sieci i fantastycznie się bawić (same plusy ):)
Dajcie znać co Wy na to !
Tymczasem tematy na ten tydzień u Uli:
I moja interpretacja :)
- Bez parasolki w ostatnim czasie się nie obejdzie!!
- Słuchawki (koniecznie w białym kolorze:)) pozwalają mi za sprawą wakacyjnych hitów przenieść się tam, gdzie jest niesamowicie ciepło :)
- Błyszczyk i zalotka to u mnie codzienność :)
- A jeśli chodzi o krem...to moje nowe odkrycie :) Zaskoczył mnie swoją konsystencją i pięknym zapachem.. Wśród kremów do rąk wiedzie u mnie prym!!
I to jest ten sam błyszczyk ! :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhehhe :)
Usuńładny kolor błyszczyka, mam nadzieję, że parasol na razie nie będzie potrzebny
OdpowiedzUsuńniestety u mnie cały czas pada, więc chyba bez parasola się nie obejdzie:/
Usuńwidze ze tez muzka kroluje u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńU mnie wreszcie od dwóch dni parasol jest niepotrzebny. Ale na jutro zapowiadają burze... więc się znowu z nim przeproszę ;)
OdpowiedzUsuńA nas tu podlewa:(
Usuńto prawda, ostatnimi dniami bez parasolki ani rusz, niestety ;/
OdpowiedzUsuńSuper słuchawki! A parasolkę pomyliłam z rękawicą bokserską... Chyba powinnam się przespać po zarwanej nocy. ^^
OdpowiedzUsuńHhehe :) Drzemka wskazana w takim razie :) Pozdrowionka!
Usuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńjestem za :)
Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie :)
Usuńmi także bardzo podoba się to wyzwanie fotograficzne, jednak obecnie brak czasu ;) a co do parasolki.. u mnie za oknem właśnie szaleje burza.. ech! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBiały rządzi wśród nowinek technicznych. Do kompletu przydałoby się jeszcze BMW X5 ;)
OdpowiedzUsuńPóki co mój biały rower musi wystarczyć, ale marzy mi się bialutkie Audi A1 :)
Usuńbiały rower to też klasa :)
UsuńU nas tez bez parasola nie ma się co ruszać z domu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne słuchawki
Słuchawki super:) Parasol u mnie także niezbędny, ciągnie leje:D
OdpowiedzUsuńświetne suchawy!
OdpowiedzUsuńMi by się dziś parasolka przydała... :D od jutra się bez niej nie ruszam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę pamiętać, by zacząć używać kremu do rąk. To chyba najtrudniejszy kosmetyk dla mnie.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twój nieco tajemniczy pomysł, jestem ciekawa szczegółów ;>
OdpowiedzUsuńjeśli tworzysz jakieś fotograficzne wyzwanie to jestem jak najbardziej zaa! uwielbiam!
OdpowiedzUsuń