niedziela, 5 maja 2013

śniadaniuję się w obiadowej porze:)

Witajcie!
Pewnie niektórzy z Was przymierzają się już do obiadu.. Ja dopiero zjadłam śniadanie :) Ale czym byłoby życie bez odrobiny niedzielnego lenistwa?
Uwielbiam takie dni jak dziś. Obudzona zostałam słońcem, uraczyłam się przepysznym śniadaniem, pozostaje mi teraz ściągnąć z łóżka Ema i zacząć piękny dzień:)
Jeśli śniadanie dopiero przed Wami polecam coś, co doda Wam energii na cały dzień. Dziś ostatni dzień weekendu majowego, więc w grę wchodzi jedynie aktywny wypoczynek. Bez pysznego, pełnowartościowego śniadanka ani rusz, pamiętajcie o tym:)



Oczywiście nie mogło zabraknąć ulubionych w ostatnim czasie kiełków, bez których śniadanie nie smakuje tak samo:)
Miłego dnia!!


p.s.
W., ta kiełkownica od Ciebie jest genialna (jeszcze raz dzięki)!!

4 komentarze:

  1. Mmm, jakie pyszne śniadanko. Nigdy jeszcze nie jadłam kanapki z kiełkami, ale może warto byłoby spróbować czegoś nowego. Ja również często jem śniadanie w obiadowej porze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie :d
    obserwujemy ?
    http://zacofanawswoimswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe śniadanie. Konsumowałabym^^
    Kocham kiełki^^
    pozdrawiam ;*


    Miśka
    http://misiayou97.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.