Zbliżają się wakacje, czyli czas wzmożonych wyjazdów i zawierania nowych znajomości. Nie wiem jak Wy, ale ja mam ogromny problem z zapamiętywaniem imion nowo poznanych osób, tuż po przedstawieniu się. Twarz kojarzę bez problemu, ale jest mi trudno przypisać jej odpowiednie imię. Często bywa to kłopotliwe i najlepiej od razu poprosić naszego rozmówcę o powtórzenie imienia (on pewnie ma ten sam problem co my:))
Imiona przeważnie nie wywołują u mnie żadnych skojarzeń, zwłaszcza te zagraniczne, które już zupełnie nic mi nie mówią.
Aby lepiej zapamiętać imię nowego znajomego możemy zapytać, co oznacza jego imię? Czy wie, dlaczego rodzice go tak nazwali? A jeśli mamy możliwość, sprawdzajmy od razu pisownię. Im więcej razy powtórzymy imię i dowiemy się o nim ciekawych rzeczy, o wiele łatwiej będzie nam je skojarzyć z twarzą:)
Co myślicie o tym sposobie? Wy też macie problem z zapamiętywaniem imion?
Imiona przeważnie nie wywołują u mnie żadnych skojarzeń, zwłaszcza te zagraniczne, które już zupełnie nic mi nie mówią.
Aby lepiej zapamiętać imię nowego znajomego możemy zapytać, co oznacza jego imię? Czy wie, dlaczego rodzice go tak nazwali? A jeśli mamy możliwość, sprawdzajmy od razu pisownię. Im więcej razy powtórzymy imię i dowiemy się o nim ciekawych rzeczy, o wiele łatwiej będzie nam je skojarzyć z twarzą:)
Co myślicie o tym sposobie? Wy też macie problem z zapamiętywaniem imion?
na szczęście ja takiego problemu nie mam :) od razu zapamiętuję,pytam jedynie jak nie dosłyszałam czy nie zrozumiałam ;)
OdpowiedzUsuńJa niemam takiego problemu:-)
OdpowiedzUsuń... jakby to delikatnie powiedzieć ... jeśli coś nie jest warte zapamiętania, to po co pamiętać ???
OdpowiedzUsuńJa mam zankomitą pamięć do wszystkiego! pamiętam ludzi, zdarzenia i miejsca czasami ze szczegółami, dużo z dzieciństwa! taki dar! Często to ja zaczepiam kogoś i się przypominam ( nikt jeszcze nie powiedział: że nie pamiętam Cię ), bo uważam że akurat ta osoba na to zasługuje, ale są osoby których nie akceptuję i wymazuję z pamięci... i tych własnie nie pamiętam, bo nie chcę !!!
Trzeba segregować rzeczy w głowie, tak jak w szafie ! MONT
Jeśli zaraz po przedstawieniu jesteś w stanie stwierdzić czy warto zapamiętać czyjeś imię czy nie, to gratuluję. Ja tego daru nie mam. Imiona wpadają mi i wypadają. Dalsza znajomość decyduje o tym czy w tej pamięci zostanie czy nie. Mówię tu jednak o pierwszym spotkaniu :)
UsuńFajna zmiana w nagłówku:)
OdpowiedzUsuńKiedyś nie miałam takiego problemu, ale przyszedł u mnie z wiekiem. Zapamiętuję jedynie imiona charakterystycznych osób.
OdpowiedzUsuń