środa, 7 marca 2012

Dni wolne powinny trwać wiecznie :)

Dobry wieczór :)
Jak Wam  minął dzień? Ja miałam dziś wolne i oddałam się słodkiemu lenistwu :) Pozwoliłam sobie na dłuższy sen i całodzienne nicnierobienie. Lubię takie dni jak dziś, kiedy mogę zapomnieć o wszelkich obowiązkach i zająć się  tylko sobą:) Nadrabiam wtedy "zaległości" urodowe (peelingi, maseczki itp.), hehe :)


Czas płynie wtedy tak szybko, że ledwo zabiorę się za cokolwiek, a już razem z Emem jemy obiad i tu nagle "wybija" 17h (sygnalizują nam to odgrywające codzienną melodię dzwony w pobliskiej restauracji- pierwsza bicie dzwonów przypada w samo południe, drugie na godzinę 17.)

Po obiedzie wybraliśmy się na rower ( chętnie korzystamy z pięknych, słonecznych dni, które udaje nam się razem spędzić ). Mimo, że powietrze w dalszym ciągu jest jeszcze mroźne i tak oznaki nadchodzącej wiosny widać gołym okiem. Dni są już dłuższe,a trawniki powoli zapełniają się przebiśniegami i krokusami- jeszcze tylko chwilę, jeszcze kilka dni i wiosna zawita na dobre :)

Nie zmienia to jednak faktu, że dni wolne są stanowczo za krótkie.. już po 22.  Kolorowych snów :)

4 komentarze:

  1. Dobrze wykorzystane wolne =o).
    Dla mnie na rowerek jeszcze za mroźno tutaj u nas, ale również lubimy - tymczasem jeszcze jednak "tylko" spacerki ;o).

    Kolorowych snów Malko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tak naprawdę nie zakończyliśmy sezonu rowerowego, więc nawet nie mogę napisać, że się właśnie rozpoczął. Nie mniej jednak, znacznie przyjemniejsza jest jazda w cieplejsze i słoneczne dni, niż w niepogodę przyodzianą w czapkę, szalik, rękawiczki i kurtkę zimową:)
      Dobranoc :)

      Usuń
  2. jakie masz cuda w tym koszyczku:) dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej:) obserwuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.