poniedziałek, 7 listopada 2011

Dyniowe "perełki"

Hej!!
Właśnie podjadam pestki, które pozostały mi z mojej halloweenowej dyni. Są już gotowe do spożycia. Jak się okazuje pestki z dyni są bardzo cennym źródłem białka,  kwasów tłuszczowych i kwasów nukleinowych, które wspomagają odchudzanie. Są niezwykle bogate w cynk, selen, magnez, mangan i miedź.
Poza tym są w stanie nasycić nas, tak samo jak czekoladowy batonik, a w swoim składzie posiadają tokoferol ( witamina E, czyli witamina płodności ), co powoduje, że mają  afrodyzjakalne oddziaływanie. Zalecane są również przy leczeniu stanów zapalnych nerek i pęcherza. A także wspomagają leczenie chorób skórnych  (trądzik, opryszczka )- wygładzają skórę. Zaleca się je również przy leczeniu wrzodów żołądka i trudno gojących się ranach. No i podobno skutecznie działają na porost włosów!! Cudowne ziarenka,  żywieniowe perełki  :) Tylko spożywać....

3 komentarze:

  1. Lece do sklepu ;)
    A to co pisałam, że nadaje się do ramki... Dałąm do wydruku, szukam jeszcze ramki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. hehhe :D No to super!!! Chyba tez tak zrobię:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.