wtorek, 18 września 2012

projekt szczęście

"Jeśli zbudowałeś zamek w chmurach, twoja praca nie pójdzie na marne. Wybrałeś idealne miejsce - teraz musisz po prostu dobudować fundamenty."

                                                                                           Henry D. Thoreu

Myślę, że już czas najwyższy uaktualnić moją mapę szczęścia. Niektóre z zeszłorocznych życzeń już się spełniły. Czas przygotować umysł na nowy "sezon":) Postawić nowe cele, jeszcze mocniej zapragnąć tych, co wciąż czekają na urzeczywistnienie. Rozpocząć nowy etap i zacząć ponownie realizować nowe postanowienia.
Gdyby ktoś szukał idealnej lektury, która pomoże ruszyć z miejsca w długie, ciemne jesienne wieczory, polecam "Projekt Szczęście" Gretchen Rubin . Ja jestem zafascynowana i już przystąpiłam do sporządzenia własnej tabeli postanowień, czyli listy przykazań, z którymi łatwiej się żyje:)
Oto kilka z nich:
- Nie przejmuj się ludźmi, których nie lubisz. Bądź sobą!
- Realizuj kolejne zadania. Wyznaczaj cele.
- Dbaj o dobry nastrój.
- Doceniaj to co masz.
itd.
Lista moich przykazań jest długa i zapewne z czasem jeszcze się powiększy, ponieważ każdego dnia zyskuję nową życiową wiedzę, która przynosi mi nowe prawdy :)


A Wy kierujecie się jakimiś życiowymi zasadami? Macie swoje "prywatne przykazania"?


Miłej nocki :)

6 komentarzy:

  1. nie oglądaj się za siebie! (chyba że po to by wyciągnąć wnioski) itd
    Interesujące i naprawdę wpływa na umysł. Najlepiej spisać kilka takich postanowień na kartonikach i umieścić w widocznych miejscach, tak by mimochodem czytać je i w ten sposób nieświadomie wpajać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przejmuj się ludźmi, których nie lubisz. Bądź sobą!
    Ważne i mądre:)P

    OdpowiedzUsuń
  3. pewnie !!!

    śpij bo sen to zdrowie ;-)


    MONT

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam słowa piosenki "daj sobie czas na poznanie prawdy a wtedy zobaczysz, że dla Ciebie błyszczą się te gwiazdy". Nie zawsze się udaje, ale zawsze mam je w głowie ilekroć jest źle.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam :) miedzy innymi dzięki tej książce założyłam swojego bloga :)
    tak wiec chyba podziałała

    Pozdrawiam

    Agga

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.