Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zniszczyć tę fatalną aurę, która od jakiegoś czasu nade mną się utrzymuje.. Mówię tu przede wszystkim o tej niefajnej energii, jaka krąży dookoła mnie i daje mi odczuć fizycznie to i owo. Od gardła, przez brzuch, ucho, a nawet oczy przenikają stres, zmartwienia i złe emocje. Wszystko to sprawia pęknięcie najsłabszych ogniw i zmniejszenie odporności całej mnie. Mówię więc głośne NIE tym wszystkim niechcianym emocjom! Materializuję już obrót spraw o 180 stopni, a uwierzcie mi, że właśnie wybrałam najlepszy moment :) Właśnie "te" sprawy mają teraz iść już tylko w dobrym kierunku. Pierwszy krok już postawiony, czekamy tylko na przypieczętowanie i postawienie kolejnych.
A teraz pozostaje mi jedynie oddawać się myślom o doskonałości z potężnym uśmiechem na twarzy i śmiechem, który jest najlepszy na wszystko :)
A Wy macie sposoby na osiągnięcie swojej prywatnej doskonałości? Miłego:)
Uśmiech i pozytywne nastawienie to podstawa! :)
OdpowiedzUsuńsprawa oczywista :)
Usuńżyczę samych pozytywnych myśli dookoła Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo,świetny i bardzo ciekawy blog ;-*
OdpowiedzUsuńjakie słodkie zdjęcie ;* obserwujemy ? :)
Trzeba przeć do przodu jak najmocniej, z uśmiechem i energią, a to, ze czasem noga się powinie, cóż, zdarza się i trzeba znów dalej iść :)
OdpowiedzUsuńpiosenka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i do obserwowania mojego bloga:)
milego dnia ;)
OdpowiedzUsuńŁadna ,zgrabna,fajny chłopak,zawsze udane zakupy.ideał,a gdzie pozytywne nastawienie. Malko.szczęściaro co ja bym dała za takie życie.Uśmiechnij się i zobacz jaka jesteś śliczna.co mają powiedzieć brzydule,które zawsze mają pod górkę.lub singielki niby z wyboru.brak pracy,forsy.:)ciesz się życiem ..:(P
OdpowiedzUsuńMusialam o Tobie Malko u siebie wspomniec
OdpowiedzUsuńhttp://kaaroolaa.blog.com/2012/06/14/moi-ulubiency-o/
:o)
Lineczko kochana, dziękuję Ci za ciepłe słowa, które wywołały przeogromny uśmiech na mojej twarzy, a jednocześnie wielkie wzruszenie:) Właśnie w takich momentach najbardziej odczuwam sens tego wszystkiego co robię.
UsuńPozdrawiam ciepło.
A co z twoim przesłaniem .JAK SIĘ NIE MA CO SIĘ LUBI ,TO SIĘ DO TEGO DĄŻY,,powodzenia.pozytywne myślenie przenosi góry :)P
OdpowiedzUsuńMoniko, a co ma być? Wszystko po staremu, czyli codziennie jestem bliżej osiągnięcia zamierzonego celu :)
UsuńOptimism is lucky:)
OdpowiedzUsuń