środa, 29 stycznia 2014

moje sposoby na przechowywanie biżuterii

Przechowywanie biżuterii może przyprawić o zawrót głowy. Bo jak to wszystko zorganizować, żeby miało ręce i nogi, i do tego nie utrudniało nam porannego wyjścia z domu? Sposobów jest mnóstwo. To od nas zależy co wybierzemy. Możemy postawić na gotowe produkty lub stworzyć coś z pomocą własnej wyobraźni...

Część z moich naszyjników zawisła na wieszaku przeznaczonym pierwotnie na klucze, a bransoletki zdobią mojego filcowego kota :)


Poza tym, cała ta organizacja powinna nam nie tylko ułatwić korzystanie z naszych ulubionych bibelotów, ale także zabezpieczyć je przed  uszkodzeniami i ewentualnym zgubieniem elementów.
Ile razy zdarzyło Wam się poplątać naszyjniki lub zdekompletować kolczyki? Mi, oj wiele..

I tak moje kolczyki zamieszkały w koszyczku, w którym nic im nie grozi. Wszystkie dodatkowo są umieszczone na plastikowych podkładkach, tak aby łatwiej było mi je znaleźć.


Chodzi o to, aby korzystanie z biżuterii było łatwe i przyjemne, w końcu jest ona uzupełnieniem naszego stroju. Ma nas zdobić nie szpecić. Podobnie jest z jej przechowywaniem. Musi być funkcjonalnie i ładnie, a do tego bezpiecznie, by zachować ją w idealnym stanie.

Do uporządkowania swoich "klejnotów" wybieram wszelkiego rodzaju koszyczki i wieszaczki, które dodatkowo dodają wnętrzu wyjątkowego uroku.

A jak Wy przechowujecie swoją biżuterię?








6 komentarzy:

  1. Kochana świetny sposób na ogarnięcie swojej biżuterii, ja muszę tak z moimi kolczykami zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam już zrobione zdjęcia do takiego posta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja tak sporadycznie zakładam biżuterię, że mi żal. Jedynie obrączka zdobi mój palec. Jakoś tak nie czuję potrzeby ale chciałabym ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Na długie naszyjniki kupiłam specjalny wieszak, kolczyki powpinane w tekturki (często w oryginalnych opakowaniach), reszta w kuferkach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kiedyś kupiłam sobie taki kufer i trzymałam w nim kosmetyki teraz mam tam biżuterie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.