Dziś coś dla osłody- OWSIANE JEŻYKI :)
Dietetyczny deser nie wymagający żadnych zdolności kulinarnych. To szybka opcja na coś smacznego oraz zdrowego, zarówno do kawy jak i herbaty.
Jego wykonanie jest dziecinnie proste. Przepis nie bez powodu znalazł się w magazynie dla dzieci (już nie pamiętam jego nazwy, ale pamiętam, że jako dziecko byłam tym smakołykiem zachwycona). Moja radość była o tyle większa, że mogłam go samodzielnie zrobić i był to chyba mój pierwszy deser jaki przyrządziłam.
Przepis pamięta jeszcze czasy mojej podstawówki, ale co jakiś czas do niego powracam- jego smak jest ciągle na topie :)
Wszystkie składniki do jego wykonania powinniście znaleźć w domu.
Składniki:
- 4 łyżki czubate płatków owsianych (ja dodałam otrębów)
- 1 łyżka czubata kakao
- 2 łyżki czubate masła
- 1 łyżka cukru
Sposób wykonania:
Wszystkie składniki ze sobą mieszamy i podgrzewamy na małym ogniu do uzyskania jednolitej masy (ciągle mieszając).
Małą łyżeczką nakładamy na talerz i do lodówki. Jak tylko nasza masa zwiąże jeżyki są gotowe do zjedzenia.
Wypróbujcie koniecznie! Smacznego :)
Jutro będę musiała wypróbować przepis;*
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie;*
zgadzam się, są przepyszne. Ja do mojego przepisuj dodaję jeszcze mleko
OdpowiedzUsuńooo... a w jakiej ilości? nie ma później problemu z zastygnięciem?
Usuńooo to moje ulubione słodkości, ale robię również podobne tylko z ryżu dmuchanego i to szyszki się nazywa ;-) pozdrawiam MONT
OdpowiedzUsuńa z takich cudów bez pieczenia to robię jeszcze SALCESON
Ooo szyszek nie jadłam całe wieki (są ekstra)! A tym Salcesonem to raz mnie Eme uraczył, ale wolę coś bardziej wyrazistego :) pozdrowionka!
Usuńale smakołyki:d
OdpowiedzUsuńojej.. i narobiłaś mi ochoty:!
OdpowiedzUsuńmuszę się trzymać swoich postanowień dietetycznych ale jak jak bardzo kusisz!
Fajny blog.. nie byłam tu jeszcze ale zostanę..
obserwuje i będę zaglądać!
:*
zaraz chyba polecę do sklepu po płatki no!
OdpowiedzUsuńtaką mi ochotę narobiłaś ! :)
Uwielbiam wszystko co zawiera w sobie kakao, więc na pewno wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://pp-popolsku.blogspot.com/
I tego się nawet nie piecze? Wygląda świetnie, ale dziś będę musiała obejść się smakiem i przy następnych zakupach koniecznie kupić kostkę masła. :)
OdpowiedzUsuń