Po małej przerwie wracam do Was z poniedziałkową motywacją.
Styczeń już prawie za nami. Tym, którym udaje się sukcesywnie realizować plany gratuluję. Mi wciąż brakuje uporządkowania i systematyczności, ale nikt nie mówił, że będzie lekko.
Jestem pełna optymizmu i mam nadzieję, że moja misja 2014 zakończy się sukcesem :)
Miłego poniedziałku!
Uwielbiam ten tekst. ; )
OdpowiedzUsuńMogą to być schody do nieba :-)
OdpowiedzUsuńPoodba mi sie idea poniedziałkowej motywacji i chyba ją skradnę, dodając taki podpunkt do "tygodniowe love" które ukazuje sięw poniedziałki :)
OdpowiedzUsuń