Zastanawialiście się kiedyś jak ogromną moc mają wypowiadane przez nas słowa?
Jak potrafią manipulować naszymi uczuciami i samopoczuciem? Jak niewłaściwie dobrane mogą popsuć nastrój nam i naszym rozmówcom?
Kiedy opisujemy nimi sytuację, automatycznie decydujemy o tym, jak chcemy ją postrzegać i jakie uczucia mają nam towarzyszyć.
Niekiedy wystarczy tylko swoją myśl ubrać w nieco ładniejsze słowne "ubranko", a sprawa staje się łatwiejsza i o wiele przyjemniejsza!
Bo niby czemu nie dobierać takich słów, które będą wprawiały nas w dobry nastrój i sprawią, że będziemy rozkwitać?
Na dobry początek tygodnia cytat ode mnie :)
Jestem zdania, że w trudnych chwilach warto odejść od przyjętego przez nas słownego wzorca. Zrobić coś inaczej, dobrać inne niż zwykle określenie, dłużej zastanowić się nad odpowiedzią, niż popadać w słowną rutynę.
Niekiedy mały motyw może zmienić naprawdę wiele. Miłego dnia!!
Zgadzam się z Tobą Malko :-) Bardzo wiele zależy od naszego nastawienia. To jakie myśli wysyłamy w kosmos do nas wraca. Warto być otwartym człowiekiem pełnym życzliwości :-)
OdpowiedzUsuńO tak :) My coś o tym wiemy, prawda?
Usuńrównież się z Tobą zgadzam! wszystko jest w naszych rękach :)
OdpowiedzUsuńTak jest! :)
UsuńWyzwanie ma moc. Problem budzi negatywne emocje. To racja. Ale czasem jest tak, że nijak nie da się ugryźć tego z czym się borykamy.
OdpowiedzUsuńZnam to! I stosuję go zawsze :)
OdpowiedzUsuńMasz WSPANIAŁY nagłówek:*
Kochana, jestem koło Duren, a gdzie Ty się podziewasz?;)
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że będzie z kim skoczyć na jakieś piwko!;/
OdpowiedzUsuń