"Dzień wczorajszy naprawdę skończył się wczoraj wieczorem"
- Zig Ziglar
Co może oznaczać tylko jedno.. Dziś żyjemy już tylko weekendem :) Ale czy na pewno? Przede mną jeszcze kilka rzeczy do zrobienia.
Wreszcie mamy piątek! W związku z tym, staram się skorzystać z tego dnia tyle, na ile się da.. Mimo, że moim dniem gospodarczym przeważnie jest sobota, postanowiłam wyjątkowo odejść od normy. Już dziś zrobiłam pranie, przygotowałam listę zakupów, na które jeszcze dzisiaj mam w planie się wybrać.
W czasie tego jakże krótkiego weekendu, poza domowymi obowiązkami, mam ponadto mnóstwo innych zadań do wykonania... Postanowiłam więc już dziś zrobić jak najwięcej, aby "przedłużyć" sobie weekend (o ile to w ogóle możliwe).
A następnie zająć się sobą..
Wreszcie uskutecznię domowe SPA i pomaluję paznokcie.. Czeka mnie również seria brzuszków, które odkładam od tygodnia..
Do dzieła!!
Życzę Wam udanego weekendu :) Bye
Śliczne są kolorki tych lakierów :)) Bardzo mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńsuper kolory !!! MONT
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do domowego SPA- pazury i maska na buzię. Oleje na włoski :)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńU mnie piatek niestety nie oznacza weekendu a... sesję :(
OdpowiedzUsuńśliczne lakiery i świetny pomysł z kolażem, prezentuje się pięknie <3
OdpowiedzUsuń