Właśnie piję przepyszną kawusię, jakiej mi brakowało. Jak czujecie się po Świętach? Ja się cieszę, że się skończyły i z wielką niecierpliwością czekam na Nowy 2012 Rok :) Już czuję pozytywną energię jaką przyniesie. Z pewnością będzie to bardzo magiczny czas. Sama myśl o 2012 powoduje wielką ciekawość w mojej głowie, ale i pełen spokój zbliżającego się parzystego roku. Ostatni 2010 był dla mnie bardzo, bardzo dobrym rokiem (wręcz rokiem przełomowym, w którym wydarzyło się bardzo dużo pozytywnych rzeczy). W 2011 również wiele się działo, przede wszystkim podjęłam bardzo ważne dla mnie decyzje diametralnie zmieniające moje życie i mające wpływ na moją przyszłość. Ten rok zaliczam do udanych!!!
Czuję, że 2012 może mi przynieść naprawdę miło spędzony czas. Aaajj...już się nie mogę doczekać :)
A w Sylwestrową noc świętujemy z Emem naszą drugą rocznicę:)
fajnie, to numerek roku będzie podpowiadał która to już kolejna rocznica :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, poza tym co roku mamy fajerwerki :)
OdpowiedzUsuń