piątek, 23 grudnia 2011

22-12-2011

Stał się cud!!! Wczoraj pierwszy raz od pół roku mieliśmy razem z Emem wolne!!!! Radości mej nie było końca. Postanowiliśmy wykorzystać ten czas jak najlepiej i nie zmarnować tego dnia. Zerwaliśmy się z łóżka o 6:30, zapakowaliśmy się do auta i wyruszyliśmy w drogę do Garmisch-Partenkirchen ( miejscowość w Bawarii u podnóża Alp), gdzie spędziliśmy cały dzień podziwiając piękne widoki i malownicze miasto. Tam naprawdę czuć Święta!!! Po drodze zachwycaliśmy się pięknymi Alpami i miejscowościami ukrytymi pod grubą warstwą śniegu. Odwiedziliśmy słynną skocznię narciarską, zjedliśmy pizzę, uraczyliśmy się kawą i podążyliśmy w kierunku Schwangau, gdzie znajdują się dwa piękne zamki (jeden z nich na zdjęciu, ten drugi jest jeszcze piękniejszy i wygląda jak z bajki, niestety warunki atmosferyczne nie pozwoliły nam go uwiecznić na zdjęciu ). Ciągle padał deszcz lub deszcz ze śniegiem, więc kiedy dotarliśmy do celu postanowiliśmy zakończyć wycieczkę. Pewnie pojedziemy tam jeszcze na wiosnę lub latem...



Wszystkie budynki w Garmisch-Partenkirchen są przyozdobione pięknymi malowidłami (jedno z nich)





Skocznia narciarska w Garmisch-Partenkirchen



Zamek w Schwangau
fot.mistral.com.pl

5 komentarzy:

  1. to musiał być naprawdę miły dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna wycieczka Malko! :o)
    Mnie osobiście zamek w Neuschwanstein zachwycił podczas zwiedzania.

    Wesołych Świąt!
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  3. idealne rozpoczęcie Świąt, och jak ja dobrze wiem jak cieszą te dni kiedy w końcu można być razem na luzie cały dzień, wszystkiego dobrego i żeby Wam się trafiało więcej wspólnych wolnych dni razem :)
    całusy

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooooj tak!!! Było naprawdę genialnie, tylko jeden dzień to stanowczo za krótko...Już z niecierpliwością czekam na więcej takich chwil:)
    Pozdrawiam Was!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow nie wiedziałam, że coś oprócz skoczni jeszcze tam jest ciekawego. Zwykle skoczne miasteczka ograniczają swoje atrakcje do tego jednego punktu ;) Zamek w Schwangau wygląda malowniczo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.