wtorek, 20 sierpnia 2013

Kelheim

Hej Kochani!
Jakiś czas temu miałam okazję w ciepły wakacyjny wieczór popijać piwko z jedną z moich znajomych. 
Pamiętam, że zaserwowała mi ona niezwykły napój chmielowy, który do złudzenia przypominał mi naszego polskiego Ciechana. 

Wprawdzie piwo, o którym mowa w swoim składzie nie ma miodu, ale ze względu na to, że jest pszeniczne smak był zbliżony. Od tego wszystko się zaczęło!
Zainteresowałam się od razu.. Co, gdzie, jak?

Okazało się, że Weltenburger ważone jest w klasztorze piwnym w Kelheim nad Dunajem od 1050 roku. Poza tym, że jest to najstarsze tego typu miejsce, które zapisało się w historii, to także piękny i malowniczy krajobraz, który zapada w pamięć.

Musieliśmy się tam wybrać!!
To jedynie 42 km od Ingolstadt, a widoki... Sami zobaczcie :)











Nie odmówiliśmy sobie rejsu statkiem wzdłuż Dunaju.. W przyszłym roku planujemy jednak zakupić własny ponton, który umożliwi nam samodzielne poruszanie się tym "szlakiem wodnym".





A to właśnie ten "magiczny" trunek, o którym wspominałam rozpoczęcie naszej przygody z tym pięknym miejscem :)






















Jeśli tylko macie możliwość przyjeżdżajcie do Bawarii, aby zobaczyć to miejsce :)

Miłego dnia!!

23 komentarze:

  1. Kurcze, jakie widoki. Sama chętnie chciałabym się znaleźć w takim miejscu. :)
    http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To najlepsza chwila, aby tak wyruszyć!! Ostatnie dni wakacji przed nami :)

      Usuń
  2. PRZEPIĘKNE MIEJSCE AŻ DECH ZAPIERA:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne zdjęcia! Jakie ty masz wspaniałe życie... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak! właśnie mi to uświadomiłaś- dzięki :*

      Usuń
  4. ale widoki! piękne zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wakacje, z każdej fotki czuć wakacje.
    najfajniej!

    Pzdr
    W.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla samego miejsca bym je odwiedziła, może i na piwko bym sie skusila bo za piwem nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie świetne krajobrazy:)
    dodaje do obserwowanych, zapraszam na mój blog:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zdjęcia! Piękne widoki! Pozazdrościć :)
    Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń
  9. widoki naprawdę cudne, a Ty prześliczna :)) nie ma to jak piwko!

    OdpowiedzUsuń
  10. bajeczne miejsce, widać na zdjęciach że spędziliście miło czas :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne, dziewicze i niepowtarzalne miejsce, które ma swój niepowtarzalny charakter, zazdroszcze ciiii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Widoki u Ciebie fantastyczne :)

    I też jestem ciekawa, jak włosy się będą prezentowały za jakiś czas. na pewno przedstawię późniejsze efekty na blogu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać koniecznie! Zastanawiam się, czy efekt będzie tak trwały jak obiecują fryzjerzy :)

      Usuń
  13. Wyjątkowo malownicze miejsce:)a wy przepięknie wyglądacie razem:)ach można się rozmarzyć:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.