Poniedziałek to według wielu z Was (tak mi się wydaje) dzień, w którym szczególnie potrzebujemy motywacji (przynajmniej ze względu na ciężar rozpoczynającego się tygodnia, który niesie ze sobą wiele spraw i obowiązków). Część z Was może się z tym nie zgodzić, następni podpiszą się pod tym..
Ja osobiście najchętniej przyjmuję wielkiego kopa motywacyjnego w niedzielę- wtedy jest on dla mnie szczególnie niezbędny.
Odrobina motywacji dla tych, dla których ten dzień trudno przetrwać i dla wszystkich tych, którzy tego potrzebują:) Dla tych, którzy rozpoczęli nowe projekty i przedsięwzięcia. Dla tych, co wyznaczyli sobie osiągnięcie celu i założyli wielki sukces...Dla tych, co nie mają już siły i dla tych, co mają jej jeszcze sporo. Dla tych, którzy po drodze przestali wierzyć, że może się im udać i dla tych, którym motywacja dodaje skrzydeł.
Rób swoje, działaj- do mety już bardzo blisko :)
Miłego poniedziałku i udanego tygodnia!! Bye
Dzięki Malko! Przyda się, bo oczy mi się kleją, no, ale czego się spodziewać jak się o 2.00 poszło spać ;o) Buziaki na ten tydzień :o)
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhehehe ja czasem nie potrzebuję żadnej motywacjo jeśli w weekend wypocznę:) Jeśli nie to nic mnie nie zmotywuje;D
OdpowiedzUsuńMiłego poniedziałku i udanego tygodnia!
OdpowiedzUsuńbardzo dobry post :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny :) dodałam do obserwowanych :) miło będzie jeśli też to zrobisz :*
Cudownie napisane, uwielbiam takie sentencje...
OdpowiedzUsuńmotywacja dodaje skrzydeł.:)nina
OdpowiedzUsuńuśmiech sam ciśnie się na usta ;)
OdpowiedzUsuńmiłego tygodnia! ;d
świetny post ;) zapraszam www.childwithstyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz, mam nadzieję, że Ci się u mnie spoddobało na tyle, żeby zaobserwować i wpadać częściej ;))
OdpowiedzUsuńświetny post :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz.
obserwuję