I jak tam upłynął Wam z założenia przeciętny dzień? Mam nadzieję, że wyjątkowo :)
U mnie plan był prosty. Spędzić go w dobrym nastroju, robiąc rzeczy które zapewnią mi uśmiech na twarzy do samego zachodu słońca :)
I wiecie co? Udało się :) Moje małe przyjemności towarzyszyły mi wczoraj na każdym kroku.
Robiąc rzeczy przyjemne, sprawiające, że czas szybciej płynie- nie ma mowy o nudzie i zrzędzeniu!!
Zawsze nie mogę się nadziwić, jak to możliwe, że ludzie narzekają na brak zajęcia i są wiecznie znudzeni upływającym dniem.
Mi ciągle brakuje czasu!!
A tak bardzo chciałabym każdego dnia..
Pobyć w towarzystwie natury...rowerem przemierzać drogi i podziwiać chmury :)
A Wy jak spędziliście ten nieprzeciętny dzień? Dzisiaj też macie szansę przeżyć coś fajnego! Bye :)
U mnie plan był prosty. Spędzić go w dobrym nastroju, robiąc rzeczy które zapewnią mi uśmiech na twarzy do samego zachodu słońca :)
I wiecie co? Udało się :) Moje małe przyjemności towarzyszyły mi wczoraj na każdym kroku.
Robiąc rzeczy przyjemne, sprawiające, że czas szybciej płynie- nie ma mowy o nudzie i zrzędzeniu!!
Zawsze nie mogę się nadziwić, jak to możliwe, że ludzie narzekają na brak zajęcia i są wiecznie znudzeni upływającym dniem.
Mi ciągle brakuje czasu!!
A tak bardzo chciałabym każdego dnia..
Pobyć w towarzystwie natury...rowerem przemierzać drogi i podziwiać chmury :)
Trochę nieba dla Was przywiozłam!!!
A Wy jak spędziliście ten nieprzeciętny dzień? Dzisiaj też macie szansę przeżyć coś fajnego! Bye :)
ja tez przeciętny dzień spędziłam z przyjaciółką, opalałyśmy się w ogródku ; )
OdpowiedzUsuńŚwietny post ; )
Dzięki :) U mnie z opalania nic nie wyszło, ale zachód słońca był mój :)
UsuńJa swój przeciętny dzień spędziłam w większości w pracy :( potem zaliczyłam długi spacer po mieście.... Ale wciąż czuję niedosyt, mam wrażenie, że przez pracę lato przecieka mi między palcami :( może właśnie na to narzekają ludzie... Na to, że praca pochłania czas, który można spędzić na 100 innych sposobów.
OdpowiedzUsuńHmmmm być może masz rację, ale na wszystko jest jakiś sposób :)
UsuńOsobiście często spotykam z narzekaniem na nudę w wolnym czasie. Tego pojąć nie mogę.
To ja tu się głowię jak tu dobę wydłużyć, a ludzie dookoła mnie się nudzą :D Paradoks, hehhe :)
cóż za uroczy zakątek, pięknie chciałabym się tam przenieść, i właśnie tak trzeba korzystać z uroków lata i wakacji, jesteś wspaniałym przykładem na to.
OdpowiedzUsuńTakie miejsce znajduje się dosłownie kilka kilometrów od naszego domu. Podróż rowerem zajmuje jakieś 10-15 minut, a ja wciąż zastanawiam się, czy tam czasem namiotu nie rozbić :)
Usuńbardzo pozytywny post :)
OdpowiedzUsuńMalko. Uwielbiam Cie i Twoje podejescie do zycia i w sumie osmiele sie powiedziec, ze je podzielam :o) to podejscie w sensie :o)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Linka
Dzięki Lineczko :)
UsuńStaram się robić swoje choćby nie wiem co ;) Z lepszym lub gorszym skutkiem podążam w wyznaczonym przez siebie kierunku :)
Gdybym tak tylko więcej cierpliwości miała..
>>> Panie, dodaj mi cierpliwości
Usuń... TYLKO ZRÓB TO NATYCHMIAST! <<< ;o)))
Robisz przepiękne zdjęcia. Zakochałam się dosłownie mówiąc w twoim pisaniu. Jest ono inne niż wszystkich, bogatsze w słowa, takie po prostu magiczne. Bez chwili zastanowienia obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńhttp://akuarelka.blogspot.com/
Dzięki! Mam nadzieję, że będzie Ci u mnie miło :) Witam na blogu.
Usuńno ja dzisiaj akurat byłam na praktykach więc nic takiego specjalnego :P
OdpowiedzUsuńśliczne masz japonki na jednym zdjęciu!
pozdrawiam i zapraszam :))
http://odrobinaszalenstwa.blogspot.com/
A dziękuję :)
UsuńGenialne zdjęcia :) wypad widzę udany :) zazdroszczę :) i czekam na weekend... zresztą podobno deszczowy :/ Marta
OdpowiedzUsuńCZADERSKIE FOTKI ;-)))
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podobają :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, DaisyLine