Jak Wam mija sobota? My sączymy grzańca z imbirem (od jakiś 4 dni powróciły na sklepowe półki świąteczne wina, które corocznie wypijamy z Emem w okresie jesienno-zimowym:)). Już sam ich smak przywołuje u mnie w myślach coroczne jarmarki świąteczne, z masą specjałów i łakoci :) ...i chyba nic tak bardzo nie rozgrzewa jak ten mały podgrzany kartonik:)
Ponadto strasznie zatęskniłam za tradycyjną czerwienią na paznokciach i zrobiłam ku temu krok do mojej ulubionej drogerii. Postawiłam tym razem na odcień 114 Fame Fatal z Essence ( kolor w 100 % mój i do tego ma idealny szeroki pędzelek, który ułatwia proces malowania paznokci :). Ten odcień na pewno sprawdzi się podczas jesiennych spacerów- przypomina jesienne czerwone liście, które nadają wyjątkowego uroku jesieni. A Wy jakie kolory lakierów do paznokci preferujecie?
Miłego wieczoru:)
Bardzo dziękuję za miły komentarz :-) Kolor lakieru na zdjęciu trochę kiepsko widać, ale skoro piszesz, że czerwony, to na pewno ładny :-) Uwielbiam czerwień na paznokciach (szczególnie u nóg). Poza tym wszystkie kolory dozwolone w zależności od nastroju :-) Pozdrawiam i zapraszam do częstego odwiedzania :-)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czerwień na paznokciach,zwlaszcza jesienią :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne przeróbki ;)
OdpowiedzUsuńWszelkie odcienie czerwieni są zawsze modne, niezależnie od epoki. Mogą to więc być tonacje jak: smakowita wiśnia, krwista czerwień, szlachetny burgund, tycjanowski rudy a nawet pomidorowy. Każdy z nich przykuje uwagę do naszych dłoni a nam doda seksapilu.:)P
OdpowiedzUsuńwinko świąteczne !!! moje ulubione !!! MONT
OdpowiedzUsuńheheh u mnie wczoraj na paznokciach gościła czerwień bo nie pamiętam kiedy ostatni raz ją miałam ale jakoś się nie czułam dobrze.
OdpowiedzUsuńna razie zostanę w swoich szarościach i nude :)