Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekoladowy salceson. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekoladowy salceson. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 lipca 2012

blok czekoladowy- przysmak PRL-u

Hej :)
Jak leci? Dziś z zupełnie innej beczki, czyli Malko w kuchni :)
Jako, że jestem wielbicielką czekolady i kiedyś nawet udało mi się ją przedawkować ( tak, tak ! nawet na pewien czas byłam zmuszona ją odstawić, gdyż z przejedzenia, dnia pewnego zupełnie nieoczekiwanie pojawiło się uczulenie), ale jest już dobrze, więc raczę się nią, lecz z umiarem:)
Dziś postanowiłam wypróbować ją w zupełnie innej formie. Zabrałam się do przyrządzenia bloku czekoladowego (PRL-owski przysmak. Osobiście go nie pamiętam, lecz miałam okazję raczyć się nim jakiś czas temu. Em zachwycał się dość długo blokiem lubuskim, który bardzo trudno jest dostać. Ale udało się go zdobyć przy okazji jednej z wizyt w Zielonej Górze w małym starym sklepie, gdzie PRL, wciąż króluje na półkach:). Posmakowało, więc postanowiłam zrobić własny)

Przepis jest bardzo prosty:)) Na wykonanie musimy przeznaczyć około 15 minut + czas zastygnięcia

Potrzebne składniki:
- 2 tabliczki czekolady (najlepiej deserowej, ja przez pomyłkę zrobiłam z mlecznej )
- cukier puder, do smaku
- herbatniki (dawałam "na oko"), ok. 100 g
- masło, ok. 50 g

* dodatkowo można dodać surowe jajko, które wykluczyłam z przepisu, łyżeczkę rumu, której też nie dodałam i cukier waniliowy :)


Co dalej?
Masło miksujemy z cukrem ( ja nie dosładzałam; czekolada mleczna jest wystarczająco słodka ). Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, następnie dodajemy do masła. Pokruszone herbatniki łączymy z otrzymaną masą ciągle miksując. Gdy wszystko stwardnieje nakładamy łyżką na filię aluminiową, zawijamy niczym roladę i do lodówki :)



Nie jest to wizualny rarytas, ale za to jak smakuje :) Miłego :)