Jednym z celow jakie wyznaczylismy sobie w tym roku sa czestsze podroze. Nie mam na mysli dalekich wypraw, bardziej chodzi tu o zmiane otoczenia i wyruszenie gdzies poza miejsce zamieszkania. Nie trzeba wyjezdzac na inny kontynent, aby przezyc super przygode i odwiedzic piekne miejsca. Objazdowka po najblizszej okolicy tez moze byc fajna!
Z poczatkiem roku zaliczylismy juz dwa z takich wypadow. Jednym z nich bylo Garmisch-Partenkirchen, gdzie bylismy juz kilka lat temu. Cudowne miejsce ze slynna skocznia narciarska.
Piekne malowidla na scianach budynkow i idealna okazja do tego, by odwiedzic dawno niewidziana kolezanke (F. jesli to czytasz pozdrawiam Cie serdecznie i dziekuje za wszystko!!);)
Docelowo zatrzymalismy sie w pobliskim Grainau (Bawaria). Hotel rezerwowalismy przez strone booking.com . Stamtad juz tylko rzut beretem do jeziora Eibsee. To miejsce, ktore koniecznie trzeba zobaczyc bedac w tych rejonach.
Jezioro znajduje sie nieopodal najwyzszego szczytu Niemiec- Zugspitze, na ktory mozna wjechac kolejka. W planach mamy zaliczenie tej atrakcji wiosna lub latem, gdy dzieci beda troche wieksze i nie bedzie az tak zimno.
Tymczasem mozna tam teraz zastac prawdziwa zime! Skrzypiacy pod nogami snieg, minusowa temperature, osniezone drzewa - cudowne widoki.
Wokol jeziora prowadzi sciezka spacerowa, ktora spokojnie mozna pokonac dzieciecym wozkiem (to bylo dla nas bardzo wazne). Niestety nie udalo nam sie przejsc calej tej trasy (ok. 7,5 km). ale jestem pewna, ze jeszcze to nadrobimy.
Latem mozna wypozyczyc tam rowery wodne i lodzie. A zima spacerowac, podziwiac piekne widoki, delektowac sie natura i mroznym, czystym powietrzem! Baaaajka!!!
Jesli zdecydujecie sie odwiedzic Bawarie, niech ta lokalizacja oniecznie znajdzie sie na Waszej podrozniczej liscie miejsc, ktore trzeba odwiedzic!
Z poczatkiem roku zaliczylismy juz dwa z takich wypadow. Jednym z nich bylo Garmisch-Partenkirchen, gdzie bylismy juz kilka lat temu. Cudowne miejsce ze slynna skocznia narciarska.
Piekne malowidla na scianach budynkow i idealna okazja do tego, by odwiedzic dawno niewidziana kolezanke (F. jesli to czytasz pozdrawiam Cie serdecznie i dziekuje za wszystko!!);)
Docelowo zatrzymalismy sie w pobliskim Grainau (Bawaria). Hotel rezerwowalismy przez strone booking.com . Stamtad juz tylko rzut beretem do jeziora Eibsee. To miejsce, ktore koniecznie trzeba zobaczyc bedac w tych rejonach.
Jezioro znajduje sie nieopodal najwyzszego szczytu Niemiec- Zugspitze, na ktory mozna wjechac kolejka. W planach mamy zaliczenie tej atrakcji wiosna lub latem, gdy dzieci beda troche wieksze i nie bedzie az tak zimno.
Tymczasem mozna tam teraz zastac prawdziwa zime! Skrzypiacy pod nogami snieg, minusowa temperature, osniezone drzewa - cudowne widoki.
Wokol jeziora prowadzi sciezka spacerowa, ktora spokojnie mozna pokonac dzieciecym wozkiem (to bylo dla nas bardzo wazne). Niestety nie udalo nam sie przejsc calej tej trasy (ok. 7,5 km). ale jestem pewna, ze jeszcze to nadrobimy.
Latem mozna wypozyczyc tam rowery wodne i lodzie. A zima spacerowac, podziwiac piekne widoki, delektowac sie natura i mroznym, czystym powietrzem! Baaaajka!!!
Sciskam,
Aga
Piekna zima, wspaniale zdjecia!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie !
OdpowiedzUsuńŚwietne widoki :) Ciekawa jestem jak wygląda tam latem. Kto wie, może się kiedyś wybierzemy. Cudownie, że jesteście aktywni z dziećmi. Lecę czytać inne wpisy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki, taka zima to rozumiem! Choć oczywiście już marzy mi się wiosna. Ośnieżone jezioro i oświetlone szczyty gór wyglądają niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
Wow <3 Wygląda przepięknie! Oby i tam mnie kiedyś poniosło!
OdpowiedzUsuń