Lapacze snow od dawna byly mi bliskie. Odkad pamietam lubilam wszelkiego rodzaju "czary-mary". Talizmany, kamienie szczescia, lapacze snow i magiczna bizuteria sprawialy, ze zylo mi sie wyjatkowo szczesliwie, bo mocno wierzylam w ich moc.
Dzis podchodze do tego z dystansem, ale wciaz wierze w pozytywny wplyw malych rzeczy na nasze zycie (a co! kto mi zabroni? ;)). Tak tez jest w przypadku lapaczy snow. Wierzcie lub nie, ale mi zle sny nie groza.
Poza tym pieknie wygladaja i stanowia doskonala ozdobe naszej sypialni lub pokoju dzieciecego.
Kilka lat temu zrobilam moja pierwsza wesje lapacza (TU mozecie go zobaczyc). Uwielbiam nadawac indywidualny charakter w swoich czterech katach. Wlasnorecznie wykonane przedmioty sprawiaja, ze nasz dom staje sie unikalny, niepowtarzalny i wyjatkowy, a co za tym idzie "bardziej nasz".
W tym roku postawilam na cos bardziej boho i mocno sie wkrecilam w tworzenie moich wlasnych lapaczy snow.
Zakupilam tamborek, kilka tasiemek i koronek. W ruch poszlo szydelko. Tak tez powstaly moje pierwsze wloczkowe serwety.
Lapacze przyozdobilam pomponami i chwostami. Wszystko wlasnorecznie zrobione. Satysfakcja 100% :) Jak Wam sie podobaja?
Moje lapacze snow zamieszkaly w pokoju moich dzieci i w naszej sypialni. Bardzo je polubilam, a ich wykonanie sprawilo mi wielka frajde!
W tym roku postawilam na cos bardziej boho i mocno sie wkrecilam w tworzenie moich wlasnych lapaczy snow.
Zakupilam tamborek, kilka tasiemek i koronek. W ruch poszlo szydelko. Tak tez powstaly moje pierwsze wloczkowe serwety.
Lapacze przyozdobilam pomponami i chwostami. Wszystko wlasnorecznie zrobione. Satysfakcja 100% :) Jak Wam sie podobaja?
Moje lapacze snow zamieszkaly w pokoju moich dzieci i w naszej sypialni. Bardzo je polubilam, a ich wykonanie sprawilo mi wielka frajde!
Ale śliczne :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam bo ja to bym nie miała cierpliwości :)
Mnie szydelkowanie bardzo relaksuje. Po prostu to lubie ;)
UsuńUwielbiam łapacze :) Właśnie urządzam sypialnię i marzy mi się, ale taki zrobiony własnoręcznie :) Jeszczetrochę zostało nam remontu, kupić meble, znaleźć sklep z materacami i będzie gotowe. W międzyczasie zabiorę się za wymarzony łapacz :)
OdpowiedzUsuń