środa, 9 lipca 2014

owadożercza muchołówka

Dlugo polowalam na ta roslinke. Jak tylko dowiedzialam sie o jej istnieniu wiedzialam, ze chce miec mucholowke w domu. Pewnego dnia bedac z wizyta u znajomej, ktora to dokonala prezentacji owego "kwiatuszka" (normalnie nakarmila go mucha) postanowilam zaczac poszukiwania.

Nie bylo to latwe, bo wszystkie sklepy ogrodnicze w zasiegu mojej reki posiadaly jedynie tradycyjne rosliny przeznaczone do ogrodu, ewentualnie znane wszystkim paprocie, storczyki i bluszcze..(ktore swoja droga tez lubie, ale nie o to przeciez mi chodzilo).

Postanowiam uzbroic sie w cierpliwosc i podczas ostatniego shoopingu zywnosciowego wypatrzylam ja w pobliskim Kauflandzie (nie jest w najlepszej formie, ale mam adzieje, ze dojdzie do siebie) ;)


A teraz ktotko o MUCHOLOWCE:
  • roslina z rodziny rosiczkowatych
  • ofiry (muchy, pajaki itp) lapie w swoje pulapki, ktore sa wyposazone we wloski czuciowe; jesli owad usiadzie na mucholowce, ta zamyka swoja pulapke, tym samym uniemozliwiajac ucieczke
  • lubi wilgone srodowisko
  • powinna stac w oswietlonym miesjscu

A Wy znacie te roslinke? Wiecie cos wiecej o jej pielegnacji? Jesli tak, napiszcie koniecznie w komentarzach. 
Szykuje sie do przesadzania, ale nie bardzo wiem jak sie za to zabrac, aby jej nie uszkodzic.

Trzymajcie sie!






9 komentarzy:

  1. Widziałam kiedyś ta roślinkę w mojej kwiaciarni :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez jakiegoś kwiatka miałam co "pożerał" muszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kiedyś miałam tą roślinę a że nie mam ręki do roślin to wydałam mamie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś muchołówkę, opiekował się nią tata. Przyszła zima, a ja stwierdziłam że pewnie jest głodna i zaczęłam dokarmiać ją surową wołowiną i przyznam szczerze że urosła dwa razy taka na tej wołowinie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mialam ta rosline juz kilka lat temu. Lubi naslonecznione miejsca i sporo wilgoci. Raczej nie rosnie duza. Wieslawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na filmach to prawie taka wysoka jak ludzie :)

      Usuń
  6. wspaniała roslinka:)
    pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ją, ale chyba mi zdycha, zrobiła się czarna w kilku miejscach. ;/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad, każdy Twój komentarz jest niezwykle cenny:)
Anonimowi, proszę się podpisywać.